W ramach Festiwalu Górnej Odry w Rydułtowach odbyła się wyjątkowa podróż w czasie – wehikuł napędzany śląskim wunglem! Uczestnicy mieli okazję poznać Charlotte von Sack – córkę właściciela kopalni Rydułtowy i dawną lokalną celebrytkę, której imieniem nazwano hałdę Szarlota. Dzięki niej wydarzenie zyskało niepowtarzalny klimat dawnych lat i śląskiej tradycji.
Podczas imprezy odbył się konkurs na najlepszą rydułtowską szarlotkę, który przyciągnął wielu smakoszy i utalentowanych cukierników - zwyciężył Jakub Szymański! Nie zabrakło też jarmarku z lokalnymi przysmakami i rękodziełem – panie z Kół Gospodyń Wiejskich i lokalni twórcy zadbali o to, by każdy znalazł coś dla siebie.
W zagrodzie można było zobaczyć zwierzątka wiejskie, wziąć udział w warsztatach rękodzielniczych i plecenia wianków, spróbować swoich sił w dojeniu krowy czy podziwiać pokazowy ul. Najodważniejsi próbowali też ujeżdżania mechanicznego byka!
Dzieci (i nie tylko!) słuchały bajkowych opowieści Teatralnej Frelki, a na scenie nie zabrakło pokazów tańców i koncertów regionalnych zespołów, które porwały publiczność do wspólnej zabawy.
Podczas wydarzenia wręczono także wyróżnienie "Rydułtowika Roku", które od wielu lat przyznaje Towarzystwo Miłośników Rydułtów. Tegorocznym laureatem został burmistrz Marcin Połomski. Tytuł "Rydułtowika Roku" od lat trafia do osób, które w szczególny sposób przyczyniają się do budowania lokalnej wspólnoty i promowania miasta.
Na zakończenie dnia odbyła się wiejska potańcówka pod chmurką – z leżakami, tanecznymi rytmami latino, disco i klasyków w wykonaniu DeeJay Jano.
Cieszymy się, że Rydułtowy kolejny raz były częścią Festiwalu Górnej Odry!
Impreza została sfinansowana ze środków Samorządu Województwa Śląskiego.